evollove znów wyszło poza internety,
tym razem mieliście okazję podotykać moich prac na drugim Silesia Swag Show,
który tak jak rok temu odbył się w Galerii Szyb Wilson w Katowicach.
Poprzednio byłam jako obserwator, ale nie wpadłam na to żeby wziąć ze sobą aparat, więc zdjęć nie było.
Teraz byłam tam z aparatem, ale jako wystawca, więc traktuję to jako dobrą wymówkę,
bo zrobiłam daremnie mało zdjęć, nie wspominając o tym, że nie przeszłam nawet do drugiej sali...
Mimo małej ilości zdjęć po imprezie odnotowałam więcej plusów niż minusów :)
Jak z każdego tego typu eventu wynoszę kolejne mądrości, trochę doświadczenia,
wiem co robię dobrze, a co chcę robić lepiej, w mojej głowie zrodziły się też nowe pomysły.
Oczywiście tym co jest najlepsze w targach jest możliwość zobaczenia Was na żywo!
Przyszło kilka osób, które wiedziały o istnieniu evollove i wiedziały nawet co chciały kupić!
W tym miejscu jeszcze raz dziękuję tym którzy przyszli na moje stoisko, pogadali,
pouśmiechali się, zabrali coś ze sobą do domu i powiedzieli, że wrócą po więcej :)
Fajnie było Was poznać, a nie których zobaczyć ponownie
Poniżej macie małą relację z tego co ja widziałam,
więc tych którzy chcą jeszcze popatrzeć odsyłam, ale liczę na to,
że ktoś z Was podeśle jeszcze coś ciekawego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz